MAN adresuje model TGA ze średnią kabiną XLX do
użytkowników pracujących głównie na długodystansowych trasach krajowych,
ale wykonujących również przewozy międzynarodowe. Przetestowaliśmy
ciągnik TGA 18.440 z kabiną XLX, w wersji z komfortową, zautomatyzowaną
skrzynią TipMatic (ZF). Dobrze wywiązuje się z roli długodystansowca.
Testowy pojazd, oprócz nowej kabiny XLX i
zautomatyzowanej skrzyni, miał jeszcze jedną wyróżniającą go cechę -
jego silnik, dzięki SCR, spełniał normę Euro 5, "popijając" błękitny
płyn AdBlue z 75-litrowego zbiornika.
Kabina XLX z zewnątrz jest bardziej podobna do
mniejszej LX niż największej, luksusowej szoferki XXL. Z pełnym
aeropakietem wygląda jednak imponująco. We wnętrzu panuje typowy dla
MAN-a klimat. Kolorystyka materiałów wykończeniowych jest chłodna, ale
deska rozdzielcza niezwykle przejrzysta. Tak dużego prędkościomierza i
obrotomierza jak TGA nie ma zresztą ani DAF XF, ani Mercedes Actros czy
Volvo FH. W dwóch ostatnich pojazdach lepiej przemyślano jednak
lokalizację dźwigni hamulca postojowego, którą umieszczono na desce
rozdzielczej, a nie na tunelu silnika. Materiały wykończeniowe w kabinie
MAN-a robią niezłe wrażenie, choć trzeba przyznać, że w Mercedesie i
Volvo wyglądają nieco lepiej. MAN przewyższa konkurentów bardzo
wygodnymi, dużymi leżankami. Na pochwałę zasługują też wygodne fotele,
nowa, wielofunkcyjna kierownica, świetne oświetlenie wnętrza, ładnie
brzmiący fabryczny zestaw audio, rozkładany stolik i podnóżek dla
pasażera oraz możliwość łatwego przemieszczania się po kabinie ze
względu na brak drążka zmiany biegów. Skrzynię TipMatic obsługuje się
małym pokrętłem na tunelu silnika. Gdy pokrętło ustawione jest w pozycji
"Jazda" (D), nie uruchomimy silnika. Przekręcamy kluczyk i nic.
Niestety brakuje sygnalizatora informującego kierowcę o błędnym
ustawieniu skrzyni.
Napędzający testowego MAN-a sześciocylindrowy silnik
common rail serii D20 Euro 5 jest jednym z najmniejszych w tej klasie
pojazdów. Ma zaledwie 10,5 l pojemności. Nie znaczy to jednak, że jest
słabeuszem. Z niewielkiej pojemności generuje on bowiem aż 437 KM i
2.100 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Konkurenci, aby uzyskać
podobne parametry, potrzebują najczęściej ponad 12-litrowych siłowni.
Silnik współpracujący z 12-stopniowym TipMatikiem robi wrażenie bardzo
mocnego, żwawo rozpędza pojazd, który dziarsko wdrapuje się na
wzniesienia, "pożera" kilometry. Na każdorazową zmianę biegów skrzynia
potrzebuje 0,2-0,6 s, przy czym redukcja trwa dłużej niż podwyższenie
biegu. Przekładnia dopasowuje się do warunków drogowych i obciążenia.
Gdy jest ono nieduże, nie zmienia biegów po kolei, tylko "przeskakuje"
nawet o trzy przełożenia. Czasem mieliśmy jednak wrażenie, że zmiana
biegów mogłaby następować przy nieco niższych obrotach, co przyczyniłoby
się do zmniejszenia hałasu generowanego przez silnik. Co najważniejsze,
dzięki skrzyni TipMatic, kierowca może całkowicie skupić się na
utrzymywaniu właściwego toru jazdy zestawu, co jest szczególnie ważne
np. w zatłoczonych miastach.
Mechaniczne z przodu i pneumatyczne z tyłu zawieszenie
TGA zapewnia dużą stabilność i komfort jazdy, również gdy, od czasu do
czasu, kierowcy przyjdzie pokonać trasę bez naczepy. Sterowanie tylnym
zawieszeniem jest proste, odbywa się za pomocą niewielkiego pilota na
elastycznym kablu. Podest zakabinowy MAN-a wykonany z dziurkowanej,
antypoślizgowej blachy ma sporą powierzchnię. Gniazda przewodów są
umieszczone na szerokiej listwie, a podczas jazdy bez naczepy, końcówki
można włożyć w ślepe gniazda.
Podsumowując, MAN TGA 18.440 z kabiną XLX i skrzynią
TipMatic to ciągnik, którego prowadzenie daje dużą przyjemność i nie są w
stanie zmącić jej pewne niedociągnięcia.
Plusy
Mocny, "czysty" silnik o dużej kulturze pracy.
Komfortowa szoferka o przestronnym wnętrzu. Skutecznie działająca
"inteligentna" skrzynia TipMatic.
Minusy
Dźwignia hamulca ręcznego umieszczona na tunelu
silnika. TipMatic czasem zmienia biegi przy zbyt wysokich obrotach. Brak
sygnalizatora informującego o włączonym biegu, podczas próby
uruchomienia wozu.
GALERIA ZDJĘĆ
Jako P.H.U. Kujawa (http://www.phukujawa.com.pl/) z łatwością naprawiamy skrzynie biegów w TIRach i nie tylko. Serdecznie zapraszamy do skorzystania z naszych usług.
OdpowiedzUsuń